Audi RS7 Sportback

Audi RS7 to konstrukcyjny brat Audi RS6 C8 „opakowany” jednak w zupełnie innym nadwoziu. RS7 to pięciodrzwiowe coupe (tak samo jak Audi RS5 Sportback), które może i w pełni nie dorówna praktycznością klasycznemu kombi, jednak wciąż oferuje całkowicie wystarczającą przestrzeń dla pasażerów i znacznych rozmiarów bagażnik. To bezpośrednia konstrukcja dla modeli takich jak BMW M8 Competition czy Mercedes-AMG GT 63 S.

Całą trójkę łączy zastosowanie jednostek V8, w przypadku Audi podwójnie turbodoładowanej o pojemności 4L, wzmacnianej 48 woltowym układem mild-hybrid. Silnik ten znany jest również z modelu Audi RSQ8, gdzie również współpracuje z ośmiostopniową automatyczną skrzynią biegów. Wyróżnikiem produktów Audi jest oczywiście napęd na cztery koła Quattro. W zależności od wybranego trybu jazdy oraz panujących warunków pogodowych, 70% mocy może być przekierowane na przednią oś, lub nawet do 85% na tylną. Podczas standardowej jazdy rozdział mocy to 40:60 zapewniając przy tym doskonałą przyczepność i bezpieczeństwo. Producent z Ingolstadt po raz kolejny udowodnił jak dobrze potrafi łączyć sportową charakterystykę auta z jego codzienną użytecznością. Samochód potrafi zmienić się nie do poznania w zależności od wybranego trybu jazdy, oferując wysoki poziom komfortu i luksusu lub prawdziwie sportowe doznania na krętej drodze z bulgoczącą V8.

RS7 nie różni się oczywiście od standardowego Audi A7 wyłącznie w kwestiach technicznych. Jest 40mm szersze od „podstawowego” modelu (co szczególnie widać po masywnych przetłoczeniach na błotnikach). Tylny, zmodyfikowany zderzak z dyfuzorem zdobią ogromne końcówki wydechu, po których łatwo zorientujemy się, że nie mamy do czynienia z wersją cywilną. Jedyne wspólne elementy obydwu konstrukcji to maska, dach, przednie drzwi oraz klapa bagażnika. Wewnątrz znajdziemy emblematy „RS”, spłaszczoną kierownicę oraz menu „Performance” w wirtualnym kokpicie. Za pomocą jednego przycisku na kierownicy „RS Mode” zmienimy aktualny tryb jazdy.

Niebieski lakier świetnie uzupełniają czarne 22-calowe felgi Carbon Black oraz pakiet czerni. Doskonały komfort jazdy, mimo dużego rozmiaru felgi, podtrzyma sportowe, adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne. Jazdę naszym egzemplarzem umili opcjonalne nagłośnienie Bang & Olufsen Premium Sound System oraz przede wszystkim dźwięk wydechu V8, którego intensywność możemy regulować w zależności od wybranego trybu jazdy. Podczas dynamiczniejszego poruszania się w trybie Dynamic, zdecydowanie warto otworzyć panoramiczny dach szklany, żeby móc jeszcze bardziej cieszyć się brzmieniem 4-litrowej jednostki. Adaptacyjny tempomat przyda się w dłuższych trasach, a kamery 360 stopni pomogą w manewrowaniu w ciasnych miejscach i przy parkowaniu. Nocą drogę oświetlą opcjonalne reflektory HD Matrix LED. Czterostrefowa klimatyzacja pozwoli z kolei każdemu z pasażerów wybrać dogodną temperaturę. Wnętrze jest wykonane bardzo solidnie do czego niemiecki producent zdążył nas już przyzwyczaić.

Wybór pomiędzy Audi RS6 i Audi RS7 nie jest prosty. Wersja coupe cieszy muskularną, ale zarazem elegancką sylwetką i wyjątkowo zgrabnie opadającym tyłem auta. Jest to dylemat z grupy tych przyjemnych, głównie oparty na odczuciach wizualnych. To co jest pewne, to że zarówno RS6 jak i RS7 dostarczą mnóstwa przyjemności z jazdy, ale sprawdzą się też lepiej niż doskonale w postaci „daily”!